Miejsce 10: Victory Gundam

Jego dosyć radosny klimat powoduje, że odnosimy wrażenie, o pogodnym i optymistycznym nastroju tej serii, nic bardziej mylnego, zanim się obejrzymy, mamy przerąbane i trza się uporać z tą depresyjną i mroczną serią.

Miejsce 9: F91 Gundam Opening 1


Wiem, że tak naprawdę nie powinienem uwzględniać go w openingu, bo w zasadzie nigdy się nie pojawił, gdyż serie skasowano jeszcze na etapie produkcji, dając nam ochłap w postaci filmu kinowego, co prawda jest to bardzo smakowity ochłap, ale wciąż ochłap. Opening ma genialną piosenkę przewodnią.

Miejsce 8: Gundam 0079



Po prostu nie mogło w tym zestawieniu zabraknąć oryginalnego Gundama, piosenka po prostu świetna, nic tylko słuchać.

Miejsce 7: Turn A Gundam Opening 1



Seria wciąż przede mną, ale ja już uwielbiam pierwszy opening, świetna muzyka i w prosty sposób przestawienie bohaterów serii.

Miejsce 6: Gundam Stardust Memory Opening 1



Wiem, że serie oceniłem dosyć nisko, ale jak już pisałem w recenzji, jej największą siłą są pierwsze odcinki i genialny pierwszy odcinek, charakteryzujący się świetną muzyką i wręcz genialną animacją.

Miejsce 5: ZZ Gundam Opening 2



ZZ nie jest lubiany, ale mi się ta seria bardzo podoba, w szczególności jej druga część, zauważyłem, że poziom wielu serii jest uzależniony od openingu, jak pierwszy jest świetny to i pierwsza część jest świetna, jak 2 op jest kiepski to i seria jest słabsza. Tu mamy właśnie do czynienia z taka sytuacją, świetna muzyka no i całą uwagę kradnie Haman Karn.

Miejsce 4: G Gundam Opening 1



G Gundam cechuje się dziwną rzeczą, mimo, wyraźnie słabszej fabuły, bardziej prostej, to cechuje go niezwykły klimat, jak dotąd w Gundamach niespotykany. Za to w dużej mierze odpowiedzialne są oba genialne openingi, ale to jednak pierwszy trafił do mnie najbardziej, Głównie, przez piosenkę.

Miejsce 3: Gundam X Oba Openingi

Wiem, to małe oszustwo, ale nie mogłem się zdecydować, który opening umieścić, na mojej liście, zdecydowałem się, więc na oba. To niesamowite, że dostaliśmy, dwa równie świetne openingi, gdzie nie idzie rozstrzygnąć, który jest lepszy.

Miejsce 2: Gundam 08th MS Team


Czy jest jeszcze Opening, w którym pokazano zwykłych piechurów? Czy w ogóle życie w bazie? Nie sądzę, genialny klimat buduje ten Opening, zmuszając do oglądania tej serii z zapartym tchem.

No i w końcu dotarliśmy do najlepszego openingu ze wszystkich:

Miejsce 1: Zeta Gundam Opening 1


Zdziwieni co nie . Kocham Zete, a jej pierwszy opening to kolejny dowód na to, że mamy do czynienia z jednym z najlepszych Gundamów, cechuje go genialny utwór przewodni, i sceny których lwia część akcji odbywa się w kosmosie, nakreśla nieco klaustrofobiczny i mroczny klimat serii.

Opy wraz z oryginalnym postem można przeczytać tu: http://wielkieroboty.blogspot.com/2009/ ... serii.html

Grając w The 2nd Super Robot Wars Z stwierdzam, że Resolution z Gundam X to zdecydowanie jeden z lepszych openingów. Nie wiem co w nim takiego jest, ale sama melodia tak wpadła mi w ucho, że mogę ją wałkować zapętloną w kółko nawet przez godzinę. Także same brzmienie jest nieco inne niż cała reszta oklepanych j-popów i j-rocków. Wokal bardzo przyjemny, utworek dynamiczny. Dreams też nie był zły, ale powolniejsze tempo jednak pozostawia go w tyle za Resolution.

To tak spontanicznie póki co, o pozostałych lubianych openingach napiszę więcej kiedy indziej.

Ja openingów nie oceniam przez pryzmat jakości serii, lecz bardziej patrząc na kompozycję muzyki z ogólnymi wizualiami. Tym samym dobór faworytów w żadnym wypadku nie odzwierciedla faktycznych preferencji co do anime.

Aha, i ode mnie bez żadnych rankingów, bo nie lubię stawiać jednej pozycji ponad drugą nie mając żadnych konkretnych kryteriów.

Na początek wspomniany wyżej Resolution z Gundam X - http://youtu.be/WSXc-ugstoU?hd=1
Argumenty omówiłem wyżej. Melodia, wokal, brzmienie, dynamika. Oglądałem tę czołówkę na długo zanim w ogóle dowiedziałem się o czym jest sama seria i już wtedy wywarło to na mnie gigantyczne wrażenie.

Men of Destiny z Gundam 0083 - http://youtu.be/wsBSmJlFDCs?hd=1
Raz jeszcze, ogólna melodia, wokal i nieco bardziej dynamiczne brzmienia. Pierwszy opening z serii też nie był zły, ale podobnie jak w przypadku Dreams z Gundam X jakoś zbyt spokojny. Brakowało mu mocy na swój sposób.

Opening z 08th MS Team - http://youtu.be/iCxd3ebvL84?hd=1
Jego główny urok tkwi w nietypowym jak na gundama ukazaniu działań wojennych - bardziej realnych. Sam utwór jest bardziej radosny, przez co ogólna kompozycja wypada oryginalnie, ale w pozytywny sposób. Jest to zarazem utwór, który można sobie łatwo nucić pod nosem ;>.

Drugi opening  z G Gundam - http://youtu.be/sq7HP6bRzIs?hd=1
Utworek sam w sobie nie jest zły, ale wydaje mi się, że głównym czynnikiem, który utrwalił mi go w pamięci jest podobieństwo do dragonballa, którego na dobre i na złe darzę pewnym sentymentem. Sama seria też miała mnóstwo podobieństw, a drugi opening w dodatku świetnie balansuje sceny akcji z ukazaniem głównych bohaterów, którzy wspólnie stają do walki ze złem - duży plus za to.
No i muszę się zgodzić co do Allenby - chyba najlepsiejsza laseczka z gundamów ;>.

OP1 i OP2 z Gundam Wing - http://youtu.be/gsoqf_5k4TQ?hd=1 + http://youtu.be/KRveWhnIB30?hd=1
Serii nie lubię, ale do czołówek mam sentyment. Utworki same w sobie są przyjemne dla ucha, mocne i bardzo melodyjne, a same scenki w tle naprawdę śliczne. Gdybym nie wiedział w co się pakuję, to zapewne po obejrzeniu openingów zabrałbym się za oglądanie serii.

OP1 i OP2 z Turn A Gundam - http://youtu.be/_FPMNnYuoiw?hd=1 + http://youtu.be/ffDzhEWKvQA?hd=1
Przyznaję, serii nie oglądałem, ale opy wrzucam ze względu na swą oryginalność. Muzyka w OP1 może nie jest szczególnie melodyjna, ale mimo tego przyjemna dla ucha (za wyjątkiem samego początku, którego z jakiegoś powodu nie cierpię). Ogólnie, gdyby wyciąć sceny z udziałem mechów to nawet bym nie przypuszczał, że to Gundam.

Gundam Seed - tu będzie trochę ciężko z filmikami na YouTube - Sunrise najwyraźniej mocno kosi za wrzucanie ich materiałów. Zresztą, swego czasu sam się o tym przekonałem, ale mniejsza o to.
OP3 - http://youtu.be/XT2rwkdM3QI
Bardzo mi się podoba ogólne brzmienie będące połączeniem elektroniki z gitarą. Czuć w tym swego rodzaju moc, akcję, dynamikę. Ukazane w tle sceny tylko to napędzają. Pamiętam jak obejrzałem opening ten po raz pierwszy i naprawdę byłem pod wrażeniem, szczególnie, że wtedy jeszcze nie wiedziałem o co chodzi z ukazanymi na nim scenami (nowe postacie, brak niektórych starych, inne mechy).
OP4 - http://youtu.be/zUqKwTNoaZU?hd=1
W sumie... argumenty jak wyżej. Melodia miła dla ucha, sceny w tle ładnie przypasowane.

Gundam Seed Destiny
OP2 - http://youtu.be/ZOFKTgNOo8s?hd=1
Wokal kiepski, przyznaję, ale bardziej rockowa otoczka z pewnością stanowiła jeden z mocniejszych punktów serii w tym okresie (nie aby to było szczególnie ciężkie do osiągnięcia...). Sceny w tle szczególnie zasługiwały na uwagę, gdyż dawały nadzieje (ohohohohohohoho... <wdech> hohohohoho...) na ciekawszy tok wydarzeń. Nie muszę chyba dodawać, że się mocno rozczarowaliśmy?
OP3 - nie mogę znaleźć dobrego linka YT. Dziękujcie sunrise.
Ogólnie rzecz biorąc, było to coś czego wcześniej w gundamach nie słyszałem. Dopasowanie scen z muzyką grało tutaj główne skrzypce i choć sama melodia nie jest zła, tak w sumie słuchać bym tego w kółko nie mógł, głównie przez wokal.

Gundam 00
OP2 - http://youtu.be/QfIjJVZZYWY?hd=1
Tak, wiem, pierwszy opening był niezły i oryginalny, ale mnie osobiście bardzo szybko zmęczył. Tymczasem dynamika Ash Like Snow oraz ogólne rockowe brzmienie od razu mnie zauroczyły. Ogólna jakość muzyki może nie jest rewelacyjna, gdyż kojarzy się bardziej z jakimiś kiepskimi wykonawcami pokroju Dody, ale cała reszta w moim odczuciu świetna, szczególnie tak od 50 sekundy.
OP3 - http://youtu.be/YHsXoX2IsTY?hd=1
Może nie tak dobry jak poprzednie, ale dawał nadzieje na lepszy rozwój drugiego sezonu serii. Muzyka dobra w refrenie. Dopasowane sceny ciekawe, szczególnie na początku z młodymi bohaterami. Ogólnie tranzycja z młodości do dorosłości najbardziej mi się tu podobała.

Na razie tyle, bo raz, że jestem zmęczony, a dwa, że nie chce mi się grzebać pośród nieoficjalnych openingów tudzież muzyki z filmów. A co do Endingów, na to można poświęcić osobny wątek. Pewnie bym musiał wymieniać drugie tyle co openingi. Mogę jednak powiedzieć, że zdecydowanie najlepszą końcówkę miał Gundam 00, a dokładnie dwie
ED2 - http://youtu.be/iha_RgAvv3Y
Gay i Emo, tak, ale melodia i niektóre sceny w tle to małe mistrzostwo.
ED3 - http://youtu.be/sfqYu7FNJto
Tu utworek już nie tak dobry, ale sceny w tle przepiękne, co wpływa na ogólną kompozycję.


PS. Oczywiście powyższa lista to tylko i wyłącznie moja własne zdanie i nikt nie musi się z nią zgadzać. Ale ja i tak pozjadałem wszystkie rozumy świata i zawsze mam racje ;p.