Jedna z pierwszych mang wydanych u nas, niestety przez to zamiast wersji Deluxe, dostaliśmy te 6 tomową historie podzieloną na 19 tomików, a jako rekompensatę otrzymaliśmy boksy imitujące okładki oryginalnych tomów, ale mimo to manga na niczym nie straciła, dalej była w odpowiednim formacie z odpowiednim papierem. No dobrze ale dość o jakości wydania, bo akurat to jest mniej istotna sprawa, kreska jest niesamowita, bardzo przypomina mi rozmachem tą Shirowa, scenografia miasta, a później jego ruin, jest niesamowita, olbrzymia, widać jak wielkie było to miasto i że żyje, kolejnym istotnym elementem jest fabuła, która jest po prostu świetna, doskonała historia z pogranicza fantasy i SF, ukazująca potęgę ludzkiego umysłu i co dzięki temu można osiągnąć, historia jest oczywiście bardziej rozbudowana niż ta w filmie, ale jest i do niego po prostu inna, dzięki temu zarówno film jak i manga to w zasadzie dwa niezależne dzieła, które czyta się i ogląda z prawdziwą przyjemnością, główne postacie również sprawiają bardzo dobre wrażenie, szczególnie Kenada, gdy obserwujemy zmiany jego charakteru w trakcie czytania serii.